24 mar 2015

A-10 w Polsce



We wtorek 24 marca, do bazy lotniczej w Powidzu przyleciały po raz pierwszy amerykańskie samoloty szturmowe A-10 Thunderbolt. Cztery samoloty A-10, w tym jeden pilotowany przez kobietę, przyleciały w towarzystwie dwóch samolotów C-130 Hercules. Samoloty A-10 jeszcze w ubiegłym roku dowództwo amerykańskiego lotnictwa chciało wycofać z linii, na szczęście plany te zostały na razie wstrzymane. W ubiegłym miesiącu 12 A-10 i 300 ludzi obsługi przerzucono z USA do bazy Spangdahlem w Niemczech w związku ze zmianą sytuacji na europejskim teatrze działań wojennych po inwazji Rosji na wschodnią Ukrainę. Cel wizyty w Polsce nie jest znany, na razie jest to demonstracja siły. Zapewne samoloty wezmą udział w ćwiczeniach pododdziałów 1 Dywizji Piechoty USA które niedawno przybyły do Polski i krajów bałtyckich. Może nawet odwiedzą kraje bałtyckie. W związku z wyeksploatowaniem samolotów Su-22, i braku decyzji MON co ma je zastąpić, niektórzy entuzjaści lotnictwa podsuwali pomysł aby zastąpić je właśnie samolotami A-10. Niewątpliwie wzmocniłoby to znacząco nasze lotnictwo w zadaniach wsparcia wojsk lądowych. Samolot A-10 został zaprojektowany do niszczenia sowieckich czołgów i wsparcia własnych wojsk na żądanie z pola walki w ramach doktryny bitwy powietrzno-lądowej. Dziś w sytuacji kiedy rosyjski imperializm znowu pokazuje swoją groźną twarz, takie samoloty bardzo by się w Polsce przydały. Niestety MON zdecydował zlikwidować jedną eskadrę Su-22 bez zastępowania ich a drugą, po wyremontowaniu, utrzymać jeszcze 10 lat, do 2025 roku. Być może nowy rząd po wyborach zmieni tę decyzję, w szczególności co do likwidacji jednej z eskadr wprowadzając nowe samoloty lub używane A-10 od sojusznika. Jako ciekawostkę można dodać że główną bazą polskich Su-22 był kiedyś właśnie Powidz.

Źródło: http://theaviationist.com/2015/03/24/a-10s-have-arrived-in-poland/
Zdjęcie: facebook, kpt. Włodzimierz Baran.

T-14 Armata pokazał się

... Ale tylko częściowo (na razie).

Widać bardzo zwartą bezzałogową wieżę i kosz z tyłu zawierający być może część układu ładowania amunicji. Na razie jeszcze to co najciekawsze zasłonięte brezentem.
Filmik na YouTube:
https://www.youtube.com/watch?v=HYhyzJ7jdGE 

Detale:

 Część przednia. Reflektory prostokątne? Płyta przednia pancerza uzyskała pochylenie takie jak w amerykańskim czołgu M1 Abrams i niemieckim Leopardzie 2 (ponad 35 lat po nich) oraz najnowszych wozach chińskich.
 Stosunkowo mała wieża i brak eżektora powodują że sylwetka na pierwszy rzut oka trochę przypomina T-34 ale to złudzenie wywołane przez plandekę. Wieża jest wyższa niż w poprzednich czołgach serii T z armatą 125 mm, widać że przygotowana pod możliwość montażu armaty 152 mm.
Z tyłu na półce nad gąsienicą prawdopodobnie moduł z turbogeneratorem dającym dodatkową moc elektryczną bez konieczności uruchamiania silnika.
Wylot spalin z prawej strony wozu? Siedziska załogi, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, prawdopodobnie nie są ustawione w szeregu ale w układzie z kierowcą wysuniętym do przodu. Dowódca i działonowy po prawej lewej i stronie kierowcy. Takie rozwiązanie zwiększa przeżywalność a jednocześnie pozwala zachować kontakt wzrokowy pomiędzy dowódcą i działonowym.

19 mar 2015

Serią ze świata - marzec


1-19 marca

*  W manewrach wojskowych na wielką skalę, o których informuje rosyjski sztab generalny, uczestniczy ponad 80 tys. rosyjskich żołnierzy a liczba samolotów wzrosła do 220. Manewry rozpoczęte postawieniem w stan gotowości Floty Północnej 16 marca rano, stopniowo rozszerzają się na wszystkie okręgi wojskowe oraz lotnictwo strategiczne. Drugiego dnia manewrów zapowiedziano między innymi przegrupowanie wyrzutni rakiet Iskander-M oraz samolotów Su-27 i Su-34 do obwodu kaliningradzkiego. Równocześnie z ogłoszeniem ćwiczeń minister obrony Siergiej Szojgu stwierdził, że Rosja musi rozbudowywać swoje siły zbrojne. - Nowe wyzwania i zagrożenia dla bezpieczeństwa wymagają zwiększenia możliwości militarnych Rosji - powiedział.

* Firma KAIST Urban Robotics Lab z Korei Południowej pracuje nad  udoskonaleniem quadcopterów. Ich umiejętności poszerzą się o zdolność do wspinania się po ścianach. Na razie mogą jedynie przyczepiać się na chwilę do ściany.

*  Wybory parlamentarne w Izraelu wygrała partia Likud premiera Beniamina Netanjahu. W przeddzień wyborów Netanjahu powiedział, że jeśli ponownie zostanie wybrany, nie pozwoli na utworzenie państwa palestyńskiego. Obiecał kontynuować budowę osiedli na Zachodnim Brzegu. Opozycyjny sojusz centrolewicowy, który chciał wzmocnienia więzi z Palestyńczykami i społecznością międzynarodową, nie uzyskał wystarczającego zaufania wyborców.

 * Izraelskie ministerstwo rolnictwa podjęło zdecydowane kroki w kierunku poprawy jakości żywności. Wprowadzono nowe przepisy. Używanie antybiotyków w hodowli zwierząt gospodarskich, drobiu i ryb jest obecnie zakazane.

* Przełom w technologii druku 3D - przedmioty powstają nawet 100 razy szybciej. Firma Carbon 3D przedstawiła światu zupełnie nową technikę, która zrewolucjonizuje drukowanie przedmiotów w drukarce 3D. Wszystko to za sprawą technologii CLIP, czyli interfejsu ciągłej produkcji płynnej. Według firmy Carbon 3D, przedmioty powstają od 25 do nawet 100 razy szybciej i są znacznie bardziej wytrzymałe. Dodatkowo, nowa technika pozwala wykorzystywać szeroki zakres materiałów. Przedmioty kształtowane są w żywicy przy zastosowaniu tlenu i światła ultrafioletowego. Dzięki odpowiednim proporcjom tych dwóch składników, obiekt nabiera kształtów i wynurza się z cieczy.

* Zbigniew Brzeziński: Utrudnianie sprawy Iranu nie jest grą polityczną - to jest igranie z ogniem. Senatorowie muszą sobie zadać sprawę że kolejna wojna nie służy interesom USA.

* Rosja odtworzyła zamknięte lata temu na Kubie centrum podsłuchowe. Obejmuje całe USA.

* W najbliższym czasie liczebność armii litewskiej znacząco wzrośnie. Ma to nastąpić głównie dzięki żołnierzom poborowym, którzy w liczebności do 3,5 tys. osób co roku mają uzupełniać szeregi. Sejm Litwy w trybie nadzwyczajnym podjął decyzję o przywróceniu w kraju zasadniczej służby wojskowej. Zobowiązał rząd do przygotowania odpowiednich projektów ustaw do 1 maja br. Pierwsi poborowi mają być wezwani do służby w sierpniu-wrześniu br. Litewskie siły zbrojne liczą obecnie 8 tys. żołnierzy zawodowych, około 4,5 tys. ochotników i 2 tys. cywilów, pracujących w strukturach wojskowych. Jest to o połowę mniej niż potrzeba. W niektórych batalionach nieobsadzonych jest 1/3 etatów.
Litewskie siły zbrojne liczą obecnie 8 tys. żołnierzy zawodowych, około 4,5 tys. ochotników i 2 tys. cywilów, pracujących w strukturach wojskowych. Jest to o połowę mniej niż potrzeba. W niektórych batalionach nieobsadzonych jest 1/3 etatów.

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/swiat/news-litwa-przywraca-zasadnicza-sluzbe-wojskowa,nId,1701174#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Sejm Litwy w trybie nadzwyczajnym podjął w czwartek decyzję o przywróceniu w kraju zasadniczej służby wojskowej. Zobowiązał rząd do przygotowania odpowiednich projektów ustaw do 1 maja br. Pierwsi poborowi mają być wezwani do służby w sierpniu-wrześniu br.

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/swiat/news-litwa-przywraca-zasadnicza-sluzbe-wojskowa,nId,1701174#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Sejm Litwy w trybie nadzwyczajnym podjął w czwartek decyzję o przywróceniu w kraju zasadniczej służby wojskowej. Zobowiązał rząd do przygotowania odpowiednich projektów ustaw do 1 maja br. Pierwsi poborowi mają być wezwani do służby w sierpniu-wrześniu br.

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/swiat/news-litwa-przywraca-zasadnicza-sluzbe-wojskowa,nId,1701174#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

* Ponad stu czeskich i słowackich intelektualistów ostrzega w liście otwartym przed powtórką Monachium w stos z Rosją.

*  Zastępca dowódcy sił NATO w Europie gen. Adrian Bradshaw przestrzegł w Sofii, że działania Rosji wskazują na prawdopodobieństwo zapoczątkowania procesu zmian granic siłą, co stwarza zagrożenie dla wszystkich państw NATO. Gen. Bradshaw mówił w tym kontekście o zagrożeniu nie tylko dla Bułgarii, lecz dla wszystkich państw Sojuszu, zwłaszcza na jego wschodniej flance.

 *  MSZ Rosji: S. Ławrow poinformował, że A. Merkel zmieniła zdanie i przyjedzie 9 maja do Moskwy na paradę zwycięstwa.

* Armia syryjska poinformowała o zestrzeleniu amerykańskiego samolotu bezpilotowego nad miastem Latakia, które jest jednym z najmocniejszych ośrodków władzy prezydenta. Amerykańskie władze przyznały, że we wtorek straciły kontakt ze swym nieuzbrojonym samolotem bezzałogowym Predator, gdy znajdował się on nad Syrią.

 * Amerykański magazyn wojskowy Stars and Stripes, cytowany przez Głos Ameryki, podał że powrót z manewrów w krajach Europy środkowej do bazy US Army Vilseck w Niemczech, odbędzie się transportem własnym. Konwój transporterów opancerzonych Stryker, po zakończeniu ćwiczeń w Estonii, Łotwie i Polsce, przejedzie 1770 km przez sześć krajów europejskich. Żołnierze 2 Pułku Kawalerii US Army będą maszerować przy wsparciu zwiadu powietrznego 12 Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych. Zazwyczaj sprzęt wojskowy po zakończeniu ćwiczeń jest wysyłany koleją. Celem oficjalnym takiego posunięcia jest "zacieśnienie więzów z miejscową ludnością". Żołnierze będą obozować na trasie w warunkach polowych. Operacja nosi kryptonim Dragon Ride. 

* Na katolickiej uczelni w Stanach Zjednoczonych, jezuickim Marquette Univeristy, stworzono... strefy wolne od katolicyzmu. W „bezpiecznych strefach” nie można m.in. wyrażać negatywnych opinii na temat homoseksualnych „małżeństw”. Władze uczelni zwalniają tych wykładowców, którzy ośmielą się kwestionować nową politykę i przekazywać studentom nauczanie Kościoła dotyczące także innych kwestii moralnych np. aborcji.

*  Hiszpańskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowalo, że w domu jednego z aresztowanych islamskich dżihadystów znaleziono dokument, wskazujący na przygotowania do zamachu na króla Filipa VI i jego rodzinę.

*Włoski emerytowany biskup miasta Ivrea Luigi Bettazzi, który przewidział dymisję Benedykta XVI, wyraził opinię, że Franciszek ustąpi z urzędu za pięć lat. Tak odniósł się do niedawnych słów papieża, który w rocznicę swego wyboru mówił, że jego pontyfikat potrwa krótko.

* Szkolenia jednostek Bundeswehry, które będą wykorzystywać bojowe wozy piechoty nowej generacji Puma rozpoczną się w kwietniu bieżącego roku. Łącznie na wyposażenie armii ma trafić 350 wozów.

* Zdaniem senatora John’a McCain’a kolejnym celem Rosji może być aneksja Naddniestrza, które formalnie przynależy do Mołdawii. „Niewykluczone, że Putin może zaatakować również Charków i Odessę” - mówił. Jego zdaniem rosyjski prezydent czuje się bezkarny, dlatego będzie posuwał się dalej. - Jeżeli Putin uzna, że atak na Charków czy Odessę mu się uda i nie poniesie za to żadnych konsekwencji, to z pewnością wyda rozkaz do kolejnej ofensywy. - Jedynym sposobem na zatrzymanie aspiracji Rosji jest model „pokoju przez siłę”, stosowany niegdyś przez prezydenta USA Ronalda Reagana - powiedział McCain.

* Według przewodniczącego włoskiego Episkopatu, kardynała Angelo Bagnasco, jest rzeczą całkowicie zrozumiałą, że młodzi Europejczycy przyłączają się do Państwa Islamskiego. To efekt życia w społeczeństwie, które staje się coraz bardziej rozprzężone, nie dając ludziom wiele oprócz nudy, w którym ulatnia się sens życia. „To nie jest w ogóle zaskakujące, bo zachodnia kultura sama pozbyła się swoich treści i cech” – powiedział włoski purpurat w rozmowie z włoską edycją portalu internetowego „Vatican Insider” należącego do dziennika „La Stampa”. Kardynał Bagnasco powiedział ponadto, że wyłącznie uczuciem dobrobytu nie można wypełnić „duszy i sensu życia”. Dlatego ideologia, która przedstawia się jako religia, która wstępuje bardzo mocno na europejską scenę, może uwieść „znudzone dusze” aż do śmierci. Problem radykalizacji Europejczyków jest według purpurata spowodowany przez sam Zachód.

* W pobliżu granic Łotwy wykryto dwa okręty podwodne Rosji.

* Władze Białorusi przewidują uwolnienie cen na towary pierwszej potrzeby.

*  Siły zbrojne Estonii przeprowadzą w maju bieżącego roku ćwiczenia w których weźmie udział 13 000 żołnierzy. Około połowy z nich będą stanowić rezerwiści. Ćwiczenie obejmie formowanie nowych jednostek. W manewrach, prowadzonych od 4 do 15 maja wezmą również udział jednostki sojuszników, w tym prawdopodobnie USA oraz Niemiec. Estonia utrzymuje system poboru powszechnego i jako jedno z kilku państw NATO przeznaczała na obronę narodową 2 % PKB już w 2013 roku.

* Saudowie chcą atomu. Władze Arabii Saudyjskiej dały do zrozumienia że atomowe ambicje Iranu spotkają się z podobnym krokiem państwa Saudów. "Będziemy chcieli tego samego co uzyska Iran".

* ISIL zamierza zdobyć Północny Kaukaz - Państwo islamskie po raz pierwszy oficjalnie oświadczyło że będzie dążyć do zdobycia Północnego Kaukazu.

* W ciągu ostatnich 5 lat Chiny wyeksportowały 143% więcej uzbrojenia niż w poprzednich 5 latach. Wzrost eksportu USA był mniejszy i wynosił tylko 23%. Rosja wyeksportowała o 37% uzbrojenia więcej, głównie dzięki zwiększeniu zakupów przez Indie. Chiny awansowały z 9 na 3 miejsce wśród największych eksporterów uzbrojenia. Jednocześnie kupują coraz mniej uzbrojenia za granicą. Największym importerem uzbrojenia są Indie, w porównaniu z poprzednią pięciolatką, kupiły o 140% więcej. Największy wzrost w imporcie uzbrojenia zanotował Azerbejdżan. Wyniósł on 249 procent.

* Sześciuset asyryjskich chrześcijan przeszło odpowiednie treningi po czym dołączyło do kurdyjskich oddziałów Peszmergów. Na czole mają wymalowany krzyż.

* Chiny wysłały myśliwce i armię do granicy z Birmą i złożony protest dyplomatyczny po tym jak samolot bojowy Birmy podobno zrzuciły bomby na ich terytorium, zabijając czterech cywilów. Bomba wybuchła w polu trzciny cukrowej w pobliżu Lincang w prowincji Yunnan, wzdłuż granicy z Birma. Birma walczy rebeliantami w regionie Kokang, graniczącym z Chinami.

* Naukowcy i inżynierowie University of California w Berkeley skonstruowali sztuczną "skórę", która podobnie, jak skóra kameleona może zmieniać kolor. Jak pisze w najnowszym numerze czasopismo "Optica", zmiana barwy następuje w wyniku przyłożenia do nowego materiału niewielkiej siły. Podobnie jaku kameleona, zmiana koloru powodują nie barwniki, ale nanocząsteczkowych rozmiarów struktury, których ułożenie wpływa na częstotliwości pochłanianego i odbijanego promieniowania. Takie struktury, o rozmiarach mniejszych, niż długość fali światła wytrawili w tysiące razy cieńszej od ludzkiego włosa warstwie silikonu. Jej naciąganie lub wyginanie pozwala zmieniać barwę odbijanego światła.

* W tym miesiącu władze USA kilkakrotnie zmieniały zdanie co do wysłania swoich żołnierzy w celach szkoleniowych na Ukrainę. Miało tam pojechać 1000 żołnierzy i pozostać co najmniej do listopada 2015.

* Rosja kilkakrotnie zmieniała zdanie odnośnie wysłania sił pokojowych ONZ na Ukrainę.

* Dyrektor CIA John Brennan wyraził opinię, że walka z Państwem Islamskim (IS) będzie trwała lata, i wskazał na dodatkowe trudności, jakie stwarza w tej dziedzinie dostępność internetu i innych nowoczesnych technologii, z których korzystają dżihadyści. Zapytany w związku z tym o konkretny przypadek Iranu zapewnił, że jakkolwiek Stany Zjednoczone nie koordynują z Teheranem swych działań w Iraku, cele obu krajów w walce przeciwko Państwu Islamskiemu często są zbieżne.

* Analitycy przewidują dalszy spadek cen ropy naftowe, nawet do 30 dol. za baryłkę.

* Szwecja zwiększy wydatki na obronność o 6,2 miliarda koron (ok. 680 mln euro) w ciągu najbliższych pięciu lat. Minister obrony przyznał wprost, że zwiększenie nakładów na wojsko ma związek z rosyjską agresją na Ukrainę oraz aktywnością Rosji na Morzu Bałtyckim i w rejonie arktycznym. Ma być przywrócona stała obecność żołnierzy na Gotlandii (150 żołnierzy), gdzie do początku lat 1990 istniała jednostka wojskowa. Pieniądze na obronność mają pochodzić z podwyżek podatków.

* Jeśli USA traktują poważnie scenariusz, wedle którego amerykańskie siły wojskowe skonfrontują się z Rosją w Europie, to Waszyngton potrzebuje jak najszybszego przemieszczenia wojsk z rejonu Zatoki Perskiej - czytamy w analizie ośrodka Stratfor. (W tym miejscu widać sprzeczność interesów Izraela i Polski, czego zdają się nie zauważać "wiejscy" politycy. Izrael będzie chciał jak najdłuższej obecności wojsk USA na Bliskim Wschodzie a mając większe wpływy w Waszyngtonie niż Polska, na pewno to osiągnie. Jaki sens mają więc zabiegi polityków z Warszawy o strategiczne partnerstwo z Izraelem, którego ten z pewnością nie potrzebuje a Polsce ono nie pomoże bo nie może pomóc?).

* Państwo Islamskie tworzy brygadę do walki na Zachodzie.  Brygada, według samych islamistów, ma się składać z obywateli krajów zachodnich i ma atakować cele w Europie i Ameryce Płn. W brygadzie służą wyłącznie obywatele krajów zachodnich, którzy przyjechali do Syrii i Iraku walczyć w szeregach IS.

* W ramach misji "Atlantic Resolve" amerykańska armia wysłała na Łotwę ok. 750 wozów bojowych, helikopterów oraz innego sprzętu. Do państw bałtyckich wysłano trzy tysiące żołnierzy z 3 Dywizji Piechoty, w celu odbycia ćwiczeń na Litwie, Łotwie i w Estonii. Celem trzymiesięcznych szkoleń jest zapewnienie sojuszników USA z Europy Środkowo-Wschodniej o trwałości zobowiązań NATO w zakresie kolektywnej obrony. Dowództwo wojsk USA w Europie w styczniu wysłało misję m. in. do Polski, której zadaniem było określenie miejsc dyslokacji części sprzętu wojskowego, jakim dysponuje. W połowie marca gen. Hodges miał przedstawić gen. Breedlove'owi propozycje dotyczące rozmieszczenia części sprzętu USAREUR m. in. w Polsce.

* Departament Stanu USA wysłał do Hanoi depeszę, w której prosi tamtejszy rząd, by zakazał Rosji używania bazy wojskowej Cam Rahn Bay rozbudowanej przez Stany Zjednoczone w czasie wojny w Wietnamie. Z bazy startują powietrzne cysterny rosyjskich sił zbrojnych, które zaopatrują w paliwo bombowce dalekiego zasięgu. W ostatnich latach kontakty Wietnamu z USA znacznie się ociepliły.

* Do końca 2016 Egipt ma otrzymać z Rosji 3 dywizjonowy pułk rakiet przeciwlotniczych S-300WM za 1 miliard dolarów USA.

* Niemiecki kontrwywiad wojskowy MAD ostrzega przed infiltracją Bundeswehry przez islamistów. Szef MAD Christof Gramm poinformował na łamach dziennika "Die Welt", że ponad 20 byłych żołnierzy Bundeswehry wyjechało w strefę walk w Syrii i Iraku. Rzecznik ministerstwa obrony Ingo Gerhartz zapewnił dziennikarzy, że kandydaci do Bundeswehry są podczas rekrutacji sprawdzani w zależności od rodzaju służby. - Nie bierzemy nikogo z ulicy - podkreślił. Kandydaci do służby muszą przedstawić zaświadczenie z komendy policji, a w przypadku bardziej odpowiedzialnych stanowisk zasięgana jest opinia BND. Jak zaznaczył, co roku z Bundeswehry odchodzi do cywila od 25 tys. do 30 tys. żołnierzy. Zadaniem MAD jest kontrola żołnierzy w służbie czynnej. Kontrwywiad wojskowy nie posiada natomiast kompetencji do sprawdzania kandydatów do armii. Gramm opowiedział się za rozszerzeniem kompetencji. - Chętnie byśmy sprawdzili, czy nie ma wątpliwości co do wierności konstytucji przyszłych żołnierzy - powiedział

* Władze Szwajcarii - mimo konfliktu na Ukrainie - wydały w ubiegłym roku zgodę na wyeksportowanie do Rosji specjalnych tkanin maskujących w zakresie podczerwieni.

* Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker zaapelował w niedzielę na łamach "Welt am Sonntag" do krajów UE o utworzenie wspólnej armii europejskiej. Pomysł Junckera poparł szef komisji spraw zagranicznych Bundestagu Norbert Roettgen (CDU). Zdaniem Roettgena armia jako "atrybut państwa narodowego" przeżyła się. Były sekretarz generalny NATO Javier Solana miał przedstawić w Brukseli wyniki prac grupy ekspertów w sprawie nowej strategii bezpieczeństwa. Projekt "More Union in European Defence" zalecał stworzenie w ramach UE "politycznych i wojskowych zdolności" do prowadzenia przez UE operacji interwencyjnych poza granicami Europy. Eksperci proponowali ponadto utworzenie w Brukseli wojskowej kwatery głównej UE. Hans-Peter Bartels (SPD) członek grupy ekspertów, gorąco poparł projekt. Jego zdaniem nie należy czekać, aż wszystkie 28 krajów porozumie się, lecz trzeba rozpocząć proces integracji sił zbrojnych od umów między poszczególnymi krajami.
 
*  W połowie marca br. do bazy lotniczej Ansbach w Niemczech miał dotrzeć tymczasowo 450 amerykańskich żołnierzy i około 25 śmigłowców Black Hawk w ramach operacji Atlantic Resolve.

* Pożar samochodu z jedzeniem w pobliżu Białego Domu postawił ochronę w stan najwyższego pogotowia. Prezydent Barack Obama wraz z żoną Michelle i córkami opuścił Biały Dom. Wyjechał w kolumnie samochodów.

*  Niemieckie władze krytykowały naczelnego dowódcę NATO w Europie, amerykańskiego generała Philipa Breedlove'a, zarzucając mu, że swoimi wypowiedziami zaostrza konflikt z Rosją - pisał "Der Spiegel". Breedlove mówił, że sytuacja na Ukrainie ulega stałemu pogorszeniu, a ukraińskie siły zbrojne na wschodzie kraju nie mogą sobie poradzić ze wspieranymi przez Rosję separatystami, tymczasem w tym dniu, jak pisał niemiecki tygodnik, było "wyjątkowo spokojnie".

* Amerykańska CIA podejmuje jedną z największych w swych dziejach reorganizacji, ukierunkowaną na cyberoperacje i wprowadzanie ulepszonej cyfrowej techniki zbierania informacji. Dyrektor CIA, John Brennan poinformował o tworzeniu  nowych jednostek organizacyjnych zwanych ośrodkami misji, w których skupiać się będą działania dotyczące określonych wyzwań lub obszarów geograficznych.
Powstanie nowa Dyrekcja Innowacji Cyfrowych która ma pokierować wysiłkami CIA na rzecz wyszukiwania i wykorzystywania najnowszych zdobyczy techniki cybernetycznej. Dwie z czterech dotychczasowych głównych dyrekcji CIA - Dyrekcja Nauki i Techniki oraz odpowiedzialna za sprawy administracyjne i logistyczne Dyrekcja Wsparcia - utrzymają swe dotychczasowe nazwy. Dyrekcja Wywiadu będzie odtąd funkcjonować jako Dyrekcja Analiz. Natomiast odpowiedzialna za rekrutowanie agentów i tajne operacje Państwowa Służba Niejawna (National Clandestine Service) nosić będzie teraz nazwę Dyrekcji Operacji - jaka obowiązywała w jej przypadku przez większość czasu istnienia CIA.

* Generał Ben Hodges, dowódca wojsk USA w Europie, w rozmawie z brytyjskim "Guardianem", powiedział, że USA chcą wspierać w walce Ukrainę mierzącą się m.in. z "12 tys. rosyjskich żołnierzy po to, by zwiększyć dla Rosji koszty konfliktu". Możemy przekazać Ukrainie 1 tys. czołgów, a i tak nigdy by nie najechali Rosji. Nikt nie oczekuje, że ukraińskie oddziały pokonają Rosję, nie o to chodzi - dodał.

* Przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, gen. Martin Dempsey, na przesłuchaniach senackiej komisji obrony powiedział, że jeśli Rosja nadal będzie naruszać traktat INF i USA i ich sojusznicy poczują się zagrożeni, Waszyngton podejmie aktywną obronę. Amerykański sekretarz obrony Ashton Carter, na tym samym przesłuchaniu powiedział, że USA "mogą i będą reagować" na ewentualne naruszenia umowy ze strony Federacji Rosyjskiej, w tym Stany Zjednoczone mogą podjąć środki zaradcze, aby zapobiec zastosowaniu tego typu broni, co zgodnie ze słowami ministra oznaczałoby "otwartą konfrontację militarną".

* Państwo Islamskie umieściło w Internecie 64-stronicowy dokument napisany perfekcyjnym włoskim, skierowany do początkujących terrorystów.

* Rosyjscy stratedzy od początku XXI wieku, rozwijają pomysły punktowych uderzeń nuklearnych prowadzących do deeskalacji konfliktów, pisze portal tvn24.pl powołując się na amerykański think-tank Atlantic Council. Zakładają one groźbę albo - jeżeli byłoby to konieczne - również użycie w ograniczonym stopniu uderzenia atomowego w czasie konwencjonalnego konfliktu zbrojnego, w celu wymuszenia na wrogu przyjęcia rozwiązań korzystnych dla Moskwy. Czołowy analityk Atlantic Council, Matthew Kroenig powiedział w związku z tym, że NATO musi wzmocnić potencjał odstraszania atomowego i stworzyć nowy, odpowiednio skrojony program swoich zdolności w tym obszarze. We wrześniu ub. roku W. Putin polecił stworzenie broni nuklearnej i konwencjonalnej, która przeciwstawi się arsenałowi USA i NATO. Co więcej, Rosja przeprowadziła testy pocisków średniego zasięgu zabronionych przez układ INF. Zdaniem Kroeniga ryzyko punktowego uderzenia atomowego z pewnością by się pojawiło, gdyby doszło do otwartego konfliktu z NATO, np. w trakcie wojny hybrydowej w jednym z krajów Sojuszu. Zdaniem Kroeniga NATO nie może się bać rozmów o zagrożeniu atakiem atomowym ze strony Rosji po to, by szybciej zmienić priorytety dotyczące obrony i musi to zrobić w taki sposób, by Moskwa te działania zauważyła. (Polska ma wyznaczoną w NATO rolę pomocy państwom bałtyckim w razie inwazji Rosji. W tym miejscu uwagę zwracają działania zarówno po stronie polskiej jak i rosyjskiej, zmierzające do stworzenia z Polski "chłopca do bicia" przez zaostrzenie retoryki politycznej oraz głośne zapowiedzi zbrojeń po stronie Polskiej jednak bez równie efektownych konkretnych działań).

* Prezydent Litwy, Daria Grybauskałte powiedziała że Litwa musi bronić się co najmniej 3 dni zanim nadejdzie pomoc NATO. "Znamy procedury NATO. Siły szybkiego reagowania mogą rozpocząć działania najwcześniej po 72 godzinach. (...) Jesteśmy na linii frontu, trwa pierwszy etap konfrontacji - wojna informacyjna, propaganda i ataki cybernetyczne. Już zostaliśmy zaatakowani." Powiedziała prezydent Litwy.

* Bundestag potępił mord na Niemcowie ale jednocześnie opowiedział się za likwidacją wiz dla Rosjan.

* Parlament Węgier utajnił szczegóły kontraktu atomowego z Rosją (w sprawie elektrowni atomowej).

* Prezydent Obama przedłużył o rok sankcje przeciw Rosji.

* Operacja Atlantic Resolve miała zostać podzielona na dwa obszary - północny (Polska i państwa bałtyckie) oraz południowy (Rumunia i Bułgaria).

* Ministerstwo obrony Izraela podwoiło liczbę zamówień na części do czołgów Merkava i transporterów opancerzonych.

* Podczas przemówienia w zdominowanym przez republikanów kongresie USA, izraelski premier Netanjahu nawoływał do ataku na Iran. 55 kongresmenów wyszło z sali jako że wizyta odbyła się bez zaproszenia ze strony prezydenta USA Baraka Obamy. Celem przemówienia Netanjahu było zniszczenie porozumienia jądrowego negocjowanego przez USA z Iranem. Nigdy wcześniej obcy przywódca nie ingerował tak bezczelnie w politykę USA - pisał "Financial Times".

* Budżet wojskowy Chin wyniesie w tym roku 145 mld dolarów USA.

* Król Jordanii Abdullah II, w poniedziałek 2 marca br. złożył oświadczenie dotyczące grupy terrorystycznej „Państwo Islamskie”. Stwierdził, że walka z tą organizacją to nic innego, jak początek trzeciej wojny światowej. Nastąpiło to po tym, gdy islamiści z ISIL spalili jordańskiego pilota wojskowego w klatce na oczach kamer.


"Dragoon Ride" - czyli wielka ucieczka

Jak podał kilka dni temu amerykański magazyn wojskowy Stars and Stripes, cytowany przez Głos Ameryki, powrót części wojsk amerykańskich z manewrów w krajach bałtyckich i Polsce do Niemiec, odbędzie się transportem własnym. Operacja nosi kryptonim "Dragoon Ride".

Konwój transporterów opancerzonych Stryker, po zakończeniu ćwiczeń w Estonii, Łotwie i Polsce, przejedzie 1770 km przez sześć krajów europejskich (kraje bałtyckie, Polska i Czechy). Żołnierze 3 szwadronu 2 Pułku Kawalerii US Army będą maszerować do koszar Rose bazy US Army Vilseck w Niemczech, 40 mil od granicy z Czechami przy wsparciu zwiadu powietrznego 12 Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych.

Zazwyczaj sprzęt wojskowy po zakończeniu ćwiczeń jest wysyłany koleją. Tym razem amerykanie chcą prawdopodobnie przećwiczyć możliwość ucieczki do Niemiec w razie wojny z Rosją, w przypadku gdyby rząd USA nie zdecydował się udzielić pomocy w ramach artykułu 5 NATO, a goszczące ich kraje odmówiły dostarczenia transportu kolejowego. Celem oficjalnym takiego posunięcia jest "zacieśnienie więzów z miejscową ludnością". Żołnierze będą obozować na trasie w warunkach polowych.

 Przypomnijmy że podobna ucieczka miała już miejsce w Gruzji, gdzie podczas wojny 5 dniowej z Rosją w 2008 roku, Amerykanie ewakuowali swoich żołnierzy przebywających tam na wspólnych ćwiczeniach z armią gruzińską.

Żołnierze 3 szwadronu 2 Pułku Kawalerii. fot.Stars and Stripes.

To bezprecedensowe ćwiczenie może być uzasadnione tylko przygotowaniem do możliwego strategicznego odwrotu w razie konfliktu z Rosją. Z czysto wojskowego punktu widzenia jest mało przydatne a z perspektywy politycznej i wizerunkowej wskazuje na dwulicowość władz w Waszyngtonie. Czy taki miał być jego odbiór? Możliwe że władze USA dają kolejny niewerbalny sygnał Moskwie że może sobie pozwolić na więcej. Wydarzenie to pokazuje zarazem, że nie możemy opierać się w naszej strategii obronnej na założeniu że w razie rosyjskiej inwazji, z całą pewnością otrzymamy pomoc sojuszników z NATO. To błędne założenie przyjęte przez rządzącą nami ekipę nieudaczników i drobnych oszustów trzeba jak najszybciej zmienić. Za obronę państwa odpowiedzialność ponosi jedynie to państwo a nie żadne inne.

Źródło: http://www.stripes.com/news/dragoon-ride-will-send-us-troops-through-eastern-europe-in-show-of-support-1.334021

12 mar 2015

Ukraińska modernizacja BWP-1 wchodzi do służby

Armia ukraińska otrzyma w tym roku 50 zmodernizowanych bojowych wozów piechoty BWP-1U z wieżą Szkwał. Maszyny zmodernizuje Żytomierski Zakład Pojazdów Opancerzonych wchodzący w skład koncernu Ukroboronprom.

Moduł wieżowy Szkwał wyposażony jest w armatę automatyczną 30 mm, sprzężony karabin maszynowy 7,62 mm, granatnik automatyczny 30 mm AGS-17 i 2 wyrzutnie ppk Konkurs lub Barier. Uzbrojenie jest stabilizowane w obu płaszczyznach. Zapas amunicji do armaty to 350 sztuk, do km 7,62 mm - 2500 sztuk, do granatnika automatycznego 30 mm - 116 sztuk. Ta wersja modernizacji BWP-1 znana jest od początku lat 2000. W 2007 roku 15 sztuk sprzedano Gruzji (prawdopodobnie większość dostała się w ręce Rosjan w wojnie 2008 roku), w 2013 roku maszyny tego typu wykorzystywała armia Czadu w operacji przeciwko islamistom w Mali. Armia ukraińska nie modernizowała swoich BWP-1 do czasu wojny z Rosją. Wieża Szkwał była też oferowana na ukraińskim transporterze kołowym BTR-3 i BTR-4.

Trzeba przypomnieć że BWP-1 nadal jest skutecznym orężem na klasycznym polu walki. Dzięki niskiej sylwetce i głęboko przemyślanym pochyleniom płyt pancerza dysponuje stosunkowo dobrą odpornością. Jak wykazały symulacje przeprowadzone w WSOWL we Wrocławiu, nawet bez modernizacji, ze starymi ppk Malutka, bije na głowę pod względem efektywności w walce niezwykle drogie ale wielkie jak stodoła Rosomaki. Z powodu karygodnych zaniechań i niezdecydowania urzędników w MON, nowy gąsienicowy bwp Borsuk ma być gotowy dopiero w 2019 roku. Tymczasem już dawno można było wielokrotnie mniejszym kosztem zmodernizować większość polskich BWP-1. Biorąc pod uwagę zagrożenie ze wschodu, modernizacja BWP-1 wydaje się na krótką metę lepszą opcją niż ładowanie pieniędzy w projekt Borsuka. Nawet pozostawiając starą wieżę ale dodając nowe ppk i termowizyjne systemy obserwacji na wzór modernizacji przeprowadzanej przez Finlandię można zapewnić skuteczny oręż na najbliższe 10 lat.

5 mar 2015

Finlandia modernizuje BWP-2



Fińskie ministerstwo obrony zamówiło 30 stycznia w krajowej firmie Conlog modernizację swoich BWP-2. Umowa o wartości 35 mln euro przewiduje modernizację około 100 wozów w latach 2015-2019. Finlandia kupiła w latach 1988-92 w dawnym ZSRS 104 szt. BWP-2. Przewiduje się że po modernizacji posłużą one w armii fińskiej co najmniej do 2030 roku.

Zmodernizowane wozy będą nosić oznaczenie BMP-2 MD (Fin). Silnik pozostanie ten sam. Masa wozu zwiększy się o pół tony, szerokość o 10 cm. Podstawą modernizacji jest unowocześnienie przyrządów obserwacyjnych i obserwacyjno-celowniczych. Obejmuje ona nowy termowizyjny przyrząd obserwacyjny mechanika-kierowcy oraz zdublowany przyrząd obserwacyjno-celowniczy dowódcy i działonowego z kanałem termowizyjnym. Wykorzystane mają być termowizory produkcji grupy Thales. Dotychczas wykorzystywano, podobnie jak w polskich BWP-1, aktywne przyrządy noktowizyjne, czyli technologię z przełomu lat 1960 i 1970. Nowe przyrządy pozwolą zdecydowanie poprawić możliwości walki w nocy.


Ponadto modernizacja obejmuje montaż nowych, cyfrowych systemów łączności i wspomagania walki, kamer obserwacji dookólnej, poprawę zawieszenia, montaż systemu ogrzewania przedziału desantu. Oprócz nowego wyposażenia, wszystkie wozy otrzymają nowy system maskowania obejmujący zakres podczerwieni. Prototypowe zmodernizowane wozy były testowane przez fińską armię na jesieni i zimą ubiegłego roku.

Przykład Finlandii pokazuje że można utrzymywać armię w dobrej kondycji nawet bez wielkich nakładów pod warunkiem racjonalnego gospodarowania posiadanymi pieniędzmi. Podczas gdy Polskie władze i propaganda głośno krzyczą o wielkich zbrojeniach a w rzeczywistości armia klepie biedę, Finowie cicho ale systematycznie od lat modernizują swoje siły zbrojne. Pierwsi stali się posiadaczami czołgów Leopard 2, nowoczesnych bwp CV9030, artyleryjskich wyrzutni rakietowych M-270 (lepsze niż nasze wciąż planowane "Homary") nie mówiąc już o nowoczesnych samolotach bojowych czy słynnych pociskach JASSM. Polska, zamiast kupować gotowe produkty lub licencje i mieć najnowocześniejsze uzbrojenie na świecie za niższą cenę, topi ogromne pieniądze karmiąc zacofane krajowe biura konstrukcyjne które zajmują się budowaniem kopii urządzeń dawno wynalezionych. Nasze firmy mogłyby tanio zmodernizować BWP-1 co jest dzisiaj niezwykle pilną sprawą. Zamiast tego zajmują się opracowaniem bwp Borsuk i wwb Gepard które będą mogły wejść do uzbrojenia najwcześniej za 5-6 lat. Oby się nie skończyło jak z II Rzeczpospolitą, kiedy też mieliśmy mieć nowoczesną armię w 1941 roku a wojna wybuchła w 1939.

Źródło: http://www.iltalehti.fi/uutiset/2015030319292768_uu.shtml

4 mar 2015

Maski balistyczne dla żołnierzy

Konflikty zbrojne przynoszą weryfikację doktryn, szkolenia i wyposażenia sił zbrojnych. Wojny w Iraku i Afganistanie przyniosły rozwój osłon balistycznych pojedynczego żołnierza i innych elementów oporządzenia. W najlepiej zorganizowanych armiach innowacje oparte o nowe doświadczenia są wdrażane i wykorzystywane szybko. Armie poddane najcięższemu sprawdzianowi - wojnie na własnym terytorium, muszą je wdrażać szybko z konieczności, często oddolnie, inaczej nie przetrwają. Najgorzej jest w takich krajach jak Polska, z ociężała biurokracją, skorumpowanych, ogarniętych marazmem, często pod kontrolą obcych służb lub wewnętrznego okupanta znającego mechanizmy władzy ale nie działającego dla dobra państwa. Tu ciężko cokolwiek zmienić, ulepszyć. Prace badawcze i wdrożeniowe ciągną się latami, często z niejasnych przyczyn są przerywane lub zawieszane. Przykładem jest polski "Tytan" co którego urzędnicy MON przez kilka lat nie potrafili podjąć żadnej decyzji.

 Armia brytyjska opierając się na doświadczeniach z Afganistanu wprowadza właśnie rozwijane od 4 lat nowe hełmy "Viper" wyposażone w osłonę balistyczną twarzy przypominającą trochę kask motocyklisty a trochę hełm szturmowca z filmu Gwiezdne Wojny.

Brytyjskie wojsko ma otrzymać w ciągu najbliższych 3 lat 9 tysięcy takich hełmów ale docelowo ma być przeznaczony dla wszystkich żołnierzy. Hełm ma wbudowane słuchawki z systemem ochrony słuchu mikrofon i radio. Były obawy że szeroka półmaska chroniąca szczękę może mieć wpływ na celowanie w pozycji leżącej kiedy żołnierz przykłada kolbę broni do policzka jednak maska może być odłączana przez strzelca.

W skład kompletu wchodzi przezroczysta osłona oczu chroniąca przed piaskiem, kurzem, odpryskami kamieni od rykoszetujących pocisków w odległości 5 metrów z ochroną przeciw zaparowaniu i odporna na zarysowania.

Działania bojowe na wschodniej Ukrainie spowodowały przyspieszenie prac w tym kierunku również na Ukrainie. Powstała tam osłona balistyczna twarzy o nazwie "Cyborg" (na cześć żołnierzy broniących portu lotniczego w Doniecku). Przeznaczona do ochrony twarzy przed odłamkami min, granatów i pocisków a także pocisków pistoletu Makarow i strzelb gładkolufowych. W jej konstrukcji zastosowano trochę inne podejście niż u Brytyjczyków co wynika z faktu że przeznaczona jest do noszenia z różnymi typami hełmów. Opracowali ją ochotnicy z Białocekiewskich Zakładów Mechanicznych.

Maska może być wykorzystywana przez pododdziały inżynieryjno-saperskie, desantowo-szturmowe, specjalne i piechotę w czasie działań szturmowych. Pokrycie maski wykonane jest z wodoodpornej kordury. W czasie badań polowych stwierdzono wytrzymałość na ostrzał pociskiem PM 9x18mm z rdzeniem stalowym, wystrzelonym z odległości 3m. Jedna z modyfikacji maski przeszła już na froncie testy polowe które od 3 lutego przeprowadzał 74 batalion rozpoznawczy. Badania wykazały szereg wad które wkrótce mają zostać wyeliminowane:
1. Maska nieco ogranicza ruch podczas ostrych skrętów głowy z lewej strony do prawej.
2. Maska przeszkadza przy koziołkowaniu i przewrotach.
Żołnierze również zauważyli pozytywne aspekty stosowania maski:
1. Nie zaobserwowano zwiększonego zaparowywania okularów.
2. Oddychać można normalnie.
3. Nie uwiera, ale wymaga wiele rozmiarów dla idealnego dopasowania do każdego żołnierza.
4. Nie przeszkadza w obserwacji.
5. Pozwala na normalne celowanie. Czyli nie wymaga zmiany wyrobionych nawyków strzelca.
6. Waga w prawidłowych granicach. Obciążenie w czasie noszenia nie jest istotne.


Teraz maska ​​jest używana przez żołnierzy 74 batalionu rozpoznawczego na linii frontu. Całkowity koszt maski wynosi około 100 dolarów.

Źródła:1) dailymail.co.uk
2) military-informant.com