4 czerwca 2015 agencja TASS podała że rosyjskie Ministerstwo Obrony, na bazie 31 Samodzielnej Brygady Desantowo Szturmowej z Uljanowska, reaktywuje 104 Dywizję Desantowo Szturmową z trzypułkową strukturą. Pułki dywizji mają być rozmieszczone w Uljanowsku, Engelsie i Orenburgu. Jak poinformował agencję przedstawiciel Sztabu Generalnego, konieczne przedsięwzięcia organizacyjne i kadrowe będą realizowane w najbliższych latach. 104 Dywizja istniała do 1998 roku, stacjonowała w Azerbejdżanie. Uczestniczyła w krwawym tłumieniu Powstania Węgierskiego w 1956 roku, a także w obu wojnach czeczeńskich.
Do tej pory w skład rosyjskich wojsk powietrzno-desantowych wchodziły 4 dywizje: 2 powietrznodesantowe i 2 desantowo szturmowe, 4 brygady desantowo szturmowe oraz brygada specnazu, pułk łączności czyli jednostki tworzące armię powietrznodesantową. Teraz będzie to 5 dywizji: 2 powietrznodesantowe i 3 desantowo szturmowe oraz 4 brygady desantowo szturmowe, brygada specnazu i pułk łączności. Większość tych jednostek stacjonuje w europejskiej części Rosji.
Każda z dywizji oprócz pułków powietrznodesantowych i desantowo szturmowych (po 3 bataliony i dywizjon artylerii w każdym), posiada pułk artylerii, pułk rakiet przeciwlotniczych, batalion rozpoznawczy, batalion saperów, batalion łączności, batalion remontowy, batalion zaopatrzenia, batalion medyczny. Już obecnie rosyjskie wojska powietrznodesantowe liczą ponad 45 tysięcy żołnierzy - czyli tyle, ile całe polskie wojska lądowe.
Tworzenie wojsk szybkiego reagowania
Kilka dni temu dowódca rosyjskich wojsk powietrznodesantowych, gen. W. Szamanow poinformował w wywiadzie radiowym, że na bazie wojsk powietrznodesantowych powstaną w Rosji wojska szybkiego reagowania. Mają one w trybie natychmiastowym reagować na nagle pojawiające się zagrożenia - w ciągu niezwykle krótkiego czasu od postawienia w stan gotowości mają błyskawicznie zostać przerzucone w rejon "potencjalnego zastosowania". Jak powiedział, podległe mu wojska będą działać "w dowolnym punkcie globu nie prosząc o wizy". Powinny być zdolne działać zarówno niezależnie jak i w składzie wspólnego ugrupowania z wojskami lądowymi na samodzielnych kierunkach. Wychodząc z zasady że dziś ciągłych frontów nie będzie, na oddzielnych kierunkach będą działać brygady i dywizje, należy rozszerzyć samodzielność dywizji. Wszystkie dywizje powrócą do 3 pułkowej struktury (obecna jest 2 pułkowa). Wszystkie pierwsze kompanie każdego ze sformowanych niedawno batalionów
rozpoznawczych, stały się kompaniami specnazu desantującymi się na
spadochronach kierowanych (prawdopodobnie typu "latające skrzydło"). Są one podzielone na 10-12 osobowe grupy co pozwala im działać na większej głębokości w ugrupowaniu przeciwnika. W skład każdej z 8 dotychczasowych dywizji i brygad wojsk powietrznodesantowych mają również wejść samodzielne bataliony czołgów. Już obecnie rosyjskie wojska powietrznodesantowe otrzymują potężnie uzbrojone bojowe wozy desantu typu BMD 4M z armatą 100 mm oraz lekkie działa przeciwpancerne Sprut (ros. "Ośmiornica") z armatą 125 mm. Planuje się też aby każda z 8 dywizji i brygad oraz brygada specnazu, posiadała kompanię bezpilotowców, zarówno rozpoznawczych jak i do retranslacji. Wszystkie te przedsięwzięcia, jak powiedział Szamanow, są podejmowane w związku z "ostatnimi wydarzeniami" które wymuszają zwiększoną zdolność błyskawicznego reagowania.
Widoczna od dłuższego czasu odbudowa imperialnych struktur organizacyjnych armii rosyjskiej, powinna niepokoić. Widać wyraźnie że pułkownik KGB a obecnie prezydent Rosji W. Putin nie tylko nie przestał marzyć o odbudowie imperium co najmniej w granicach dawnego ZSRS, ale podejmuje konkretne działania żeby to zrealizować jak najszybciej. Dla nas oznacza to konieczność przygotowania się na nową epokę wojen w Europie.
Cały wywiad z Szamanowem można przeczytać tu: http://rusnovosti.ru/posts/375127
Jaką dokładną strukturę mają ruskie pułki powietrznodesantowe ?
OdpowiedzUsuń3 bataliony, dywizjon artyl, bateria ppanc, bateria plot, kroz, ksap, kł, kzaop, krem, ppmed, plchem, kzabdes,
UsuńWielkie dzięki
OdpowiedzUsuńPutlerowcy nie tylko formują nową dywizję ale jeszcze jedną nową samodzielną brygadę des-szturmową. Takie chodzą słuchy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Funky Koval.
"104 Dywizja istniała do 1998 roku, stacjonowała w Azerbejdżanie. Uczestniczyła w krwawym tłumieniu Powstania Węgierskiego w 1956 roku, a także w obu wojnach czeczeńskich."
OdpowiedzUsuńSkoro II wojna czeczeńska rozpoczęła się w 1999 roku, trudno żeby dywizja rozwiązana w 1998 w niej uczestniczyła, chyba że wykorzystując podręczne wehikuły czasu.