23 mar 2016
Jeszcze o OT Macierewicza
Nikt chyba nie zwrócił uwagi że sformowanie 17 brygad OT będzie wymagać co najmniej 18 dodatkowych etatów generalskich (17 generałów brygady - dowódców brygad OT i co najmniej jeden generał dywizji - dowódca Wojsk OT) a prawdopodobnie więcej, bo zastępca d-cy wojsk OT to będzie też etat generała brygady. Do tego korowód pułkowników w sztabach brygad, majorów lub podpułkowników w dowództwach batalionów (co najmniej 86) ich zastępców i szefów sztabów. - Setki nowych etatów oficerów starszych! I kto je wypełni? Ci straszni wychowankowie komunistycznych szkół oficerskich ściągnięci z emerytury? Pan Antoni ma chyba jednak lekką schizofrenię. Nie lepiej podporządkować kompanie OT w czasie "P" komendantom WKU, tylko wzmocnić je etatowo? To samo z brygadami i WSzW! Po co tworzyć równoległe struktury? Po co niepotrzebnie wydawać pieniądze?!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
To może od razu niech to będą wojska AW (administracji wojskowej); kompania AW, batalion AW, Brygada AW itd.
OdpowiedzUsuńJuż obecnie WKU w czasie "W" mobilizuje kompanię ochrony a WSzW kompanię piechoty NSR i prawdopodobnie bataliony ochrony i obrony obiektów (OT). Szefem Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego jest pułkownik, komendantem WKU podpułkwnik. Dlaczego nie mogliby zarządzać w czasie "P" kompaniami i batalionami OT? Oczywiście, to wymaga jak pisałem, wzmocnienia kadrowego, powołąnia zastępców d/s OT odpowiednio w województwie - podpułkownika, w WKU - mjr. A w czasie zagrożenia i wojny dopiero powoływać d-ców brygad wojewódzkich i batalionów na poziomie WKU! Chyba że jesteśmy w stanie zagrożenia już teraz, ale to niech pan Macierewicz powie otwarcie, a nie oszukuje społeczeństwo że jest pokój.
OdpowiedzUsuńZawodowcy zgrywają się w systemie trzyletnim, a tu rezerwa raz dwa trzy i w czasie zagrożenia lub wojny się powoła i będzie jak w 1939. Gratulacje.
OdpowiedzUsuńTo że "zawodowcy" szkolą się w systemie trzyletnim, nie świadczy bynajmniej o ich profesjonalizmie :D Żołnierze z poboru to samo robili w jeden rok. Rezerwiści, jeśli regularnie ćwiczą, mogą być tak samo profesjonalni jak dzisiejsi "zawodowcy".
OdpowiedzUsuń