Wcześniej w Kaliningradzie stacjonowała 11 Armia. Była rozformowana w latach 1990 a podległe jej wojska przekazano Flocie Bałtyckiej. Do tej pory w Armii Rosyjskiej istniał jeszcze tylko korpus na Dalekim Wschodzie. Pierwsza informacja o planach formowania korpusu w Kaliningradzie pojawiła się już w 2015 roku.
Podniesienie organizacji wojsk w Kaliningradzie do poziomu korpusu może oznaczać, że dowództwo w Moskwie przewiduje dla wojsk w rejonie Królewca nie tylko zadania obrony rejonu i wsparcia sił morskich ale i zadania operacyjne w głębi lądu, w szczególności zadania zaczepne. Korpus ma podlegać dowództwu Floty Bałtyckiej.
Dyslokacja niektórych większych jednostek w zachodniej Rosji. |
Korpusowi będzie podlegać 336 Brygada Piechoty Morskiej, 79 Brygada Zmechanizowana i 7 Samodzielny Pułk Zmechanizowany. W 2015 roku w rejonie kaliningradzkim stacjonowały też m.innymi: 244 Brygada Artylerii, 152 Brygada Rakiet i 22 Pułk Przeciwlotniczy które prawdopodobnie weszły również w skład korpusu. Pojawiały się też informacje o przeformowaniu 7 Pułku na brygadę, jednak dotychczas niepotwierdzone. Obecność dowódcy korpusu na paradzie w Gusiewie może być sygnałem politycznym wskazującym na znaczenie jakie jest przywiązywane do tego kierunku (Litwa, "przesmyk suwalski") i sugerować plany jego wzmocnienia.
Mapka dyslokacji w obwodzie z początku lat 2000. Numeracja niektórych jednostek zmieniła się. |
Przy okazji lokalne media podały że po raz pierwszy w Gusiewie w paradzie zwycięstwa 9 maja uczestniczyła technika wojskowa. W paradzie wzięło udział ponad 6 tysięcy ludzi czyli 20% mieszkańców miasta, są to dane porównywalne z naszymi obowiązkowymi pochodami pierwszomajowymi w okresie komunistycznym. W noc poprzedzającą paradę urządzono masowy przejazd rowerowy mieszkańców (co jest charakterystyczne jako element podtrzymywania ludzi w poczuciu ciągłego napięcia i zagrożenia ze strony NATO, o czym dalej). Miasto Gusiew to garnizon 79 Brygady Zmechanizowanej. Na początku ubiegłej dekady jej koszary były prawie opustoszałe a pododdziały brały udział w operacji w Czeczenii. Od jakiegoś czasu jej pododdziały są utrzymywane w stanie najwyższej gotowości i zrywane nocnymi alarmami. Kilka miesięcy temu zdarzył się wypadek podczas takiego nocnego alarmu, kiedy w jednym z wozów w parku maszyn wybuchła amunicja 30 mm. Przy okazji tego wypadku okazało się że amunicja jest przechowywana w pojazdach, co oznacza stan najwyższej gotowości jednostki. W takiej sytuacji wystarczy kilkadziesiąt minut żeby wyprowadzić jednostkę z koszar i skierować do działań bojowych. Dla porównania, nasza 15 Brygada Zmechanizowana z Giżycka według obecnych procedur potrzebowałaby na to około 2 miesięcy.
Wg. audytu Macierewicza już powinni się poddać... póki nie musimy strzelać z pustych luf.
OdpowiedzUsuńoczywiscie nie obejdzie sie bez szczypania i wypominania przeszlosci ,
OdpowiedzUsuń