Rosyjskie Ministerstwo Obrony utworzyło 47 Dywizję Obrony Terytorialnej w Sewastopolu na Krymie. Dywizja składa się z kilku tysięcy rezerwistów. Część z rezerwistów którzy otrzymali przydziały mobilizacyjne do dywizji, mieszka poza Krymem, w Rosji (są przywożeni w razie potrzeby przez lotnictwo transportowe). Zadania - pomoc organom ścigania w walce z terrorystami i dywersantami, ochrona strategicznie ważnych obiektów, w razie potrzeby likwidacja skutków klęsk żywiołowych i katastrof. Rezerwiści stanowią podstawę dywizji, będą oni wzywani kilka razy do roku. Jak poinformowały "Izwiestia", formowanie dywizji zostało zakończone pod koniec sierpnia.
W czasie ćwiczeń Kawkaz-2016 jeden z batalionów dywizji był uruchomiony alarmem do wykonania zadań bojowych. Żołnierze wzięli pod ochronę wojskowe i cywilne obiekty nie tylko w Sewastopolu ale i na całym Krymie. Przeprowadzono także ćwiczenia likwidacji dywersantów przeciwnika.
Rosyjski dziennikarz wojskowy W. Murachowski mówi że do niedawna, zadania obrony terytorialnej (obrona obiektów wojskowych i cywilnych, walka z grupami dywersyjno-rozpoznawczymi, zapobieganie dywersji), były podzielone pomiędzy MSW, wojska wewnętrzne (obecnie "Rosgwardia"), FSB, Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych i innymi strukturami siłowymi. Obecnie podjęto decyzję aby ich nie rozpraszać, a przekazać ich główną część Ministerstwu Obrony. Formowanie pierwszych jednostek i pododdziałów obrony terytorialnej w armii rosyjskiej rozpoczęto jeszcze w latach 2014-2015.
W czasie pokoju, dywizja OT, to "pusta" jednostka, gdzie służy tylko kilku kadrowych żołnierzy. Dopiero w razie rozpoczęcia działań wojennych lub kryzysu do dywizji zostają wezwani rezerwiści w potrzebnej liczbie. Dokładna struktura dywizji jest nieznana, ale prawdopodobnie wchodzi w nią kilka batalionów OT, ich żołnierze poruszają się na samochodach ciężarowych, są uzbrojeni w lekką broń strzelecką i kilka moździerzy. 47 Dywizja OT prawdopodobnie podlega dowództwu Floty Czarnomorskiej. Obiekty chronione przez OT są nie tylko wojskowe, ale też mosty, tunele, węzły drogowe i kolejowe, elektrownie, obiekty administracyjne i inne.
Również na Białorusi już kilka lat temu sformowano wojska OT i przećwiczono niektóre pododdziały, między innymi przy polskiej granicy w ubiegłym roku. Prezydent Łukaszenka nakazał gubernatorom regionów, aby podnieśli swoje
wykształcenie wojskowe gdyż będą kierować obroną terytorialną na swoim
terenie. Mają oni też zapewnić dostawy sprzętu i zaopatrzenia. Kilka dni temu zaś, władze Białorusi rozpoczęły ćwiczenia z mobilizacją żołnierzy OT przy granicy z Rosją, rozwijając jedną kompanię w obwodzie Mohylewskim. Jej żołnierze zostali zakwaterowani w sali gimnastycznej miejscowej szkoły pedagogicznej, zaprzysiężeni i przystąpili do ćwiczeń pod Lenino, 15 km od granicy z Rosją. W każdym rejonie wzdłuż granicy z Rosją ma powstać taki pododdział OT złożony z rezerwistów. Niedawno władze Białorusi zmieniły doktrynę obronną, wg. niej, obecnie największym zagrożeniem jest wojna hybrydowa.
Na Ukrainie po rozpoczęciu konfliktu z Rosją również zaczęto tworzyć (początkowo oddolnie) bataliony obrony terytorialnej w poszczególnych obwodach, jednak zostały one szybko skierowane na wschód, zmotoryzowane lub zmechanizowane i w większości wcielone do brygad wojsk operacyjnych. Niektóre bataliony OT połączono i utworzono z nich nowe brygady zmechanizowane wojsk operacyjnych. OT jako rodzaj wojsk, jednak pozostała. Podlega ona obecnie dowódcy Wojsk Lądowych poprzez sztaby dowództw operacyjnych (okręgów) i stref OT. Tym ostatnim podlegają obwodowe (wojewódzkie) komisariaty wojskowe. Każdy obwodowy komisariat wojskowy formuje samodzielny batalion strzelców i kompanię ochrony komisariatu. Będące niżej w strukturze, rejonowe lub miejskie komisariaty wojskowe (odpowiednik naszego WKU ale na szczeblu powiatu), organizują kompanię ochrony oraz "zagony" obrony. "Zagon" obrony liczy 278 żołnierzy i składa się z 9 plutonów strzelców uzbrojonych w kbk AK, PKM, RPG-7. Na Ukrainie, za Janukowycza w 2013 roku (trochę podobnie jak w Polsce) pozostawiono tylko dwa dowództwa operacyjne wojsk lądowych w Równem i Dniepropietrowsku. Jednak po rozpoczęciu wojny z Rosją, stwierdzono że istnienie okręgów wojskowych jest niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania systemu obronnego. W styczniu bieżącego roku utworzono 4 dowództwa operacyjne (okręgi wojskowe): wschodnie, północne, południowe i zachodnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz