System zmniejsza sygnaturę czołgu w paśmie widzialnym, w podczerwieni i radarową.
Przypomnijmy, że polski MON, mimo nie w pełni wykorzystywanego, wielomiliardowego budżetu, do dziś nie wyposażył czołgów w tego rodzaju system maskowania. Żołnierze muszą korzystać ze środków improwizowanych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz