30 sty 2014

Bałagan po reformie Kozieja

Kontrola najwyższą formą zaufania! Jak ćwierkają wróbelki, w nowym systemie dowodzenia wszyscy kontrolują wszystkich. Podobno Dowództwo Generalne (może i słusznie, sugerując się swoją nazwą), śle pisma do instytucji która mu obecnie nie podlega bo została przeniesiona w podległość Dowództwa Operacyjnego. Z kolei Dowództwo Operacyjne organizuje kontrole w jednostkach podległych pod Dowództwo Generalne. Te ostatnie mają "przechlapane", bo podobno również trzecia "głowa" -  Sztab Generalny, śle na nich swoje kontrole. Chyba zacznie tu działać mechanizm podobny do tego który niszczy przedsiębiorców cywilnych którzy POdpadli rządzącej mafii - nie mają już czasu na swoją główną działalność bo muszą zajmować się obsługą kontrolujących.

W sumie należy się cieszyć że w tym całym bałaganie, powstałym po likwidacji dotychczasowego systemu dowodzenia Sił Zbrojnych, ofierowie wszystkich  trzech nowych najwyższych instytucji Wojska Polskiego powstałych w miejsce jednej dotychczasowej, mają jeszcze tyle poczucia odpowiedzialności, że interesuje ich co się dzieje na niższych szczeblach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz